24/11/2012

Wielkimi krokami nadchodzi zima, którą jednocześnie kocham i nienawidzę. Kocham ją za mikołajki, święta, klimat i za magię, którą za sobą niesie, a nienawidzę... no właśnie tutaj jest tylko jeden powód, a jest nim niska temperatura. Gdyby nie ona, to zima mogłaby trwać cały rok. No może przesadziłam, ale lato i zima wystarczyłyby mi w zupełności. Dlatego z powodu tej nadchodzącej wielkimi krokami zimy postanowiłam znaleźć idealną kurtkę do szkoły i na "zwykłe" dni. Parkę już mam, ma rok i służy mi idealnie. Ale potrzebowałam czegoś co będzie dobre na dni, w których praktycznie nic mi się  nie chce. Warunek był jeden: musi być kolorowa. Potem doszedł drugi: najlepiej snowboard'ówka. No a jak pewnie wszyscy wiemy, kurtki snowboardowe są strasznie drogie (od 500zł do kilku tysięcy!). Szukałam jej trochę, aż wkońcu znalazłam ją w sklepie, w którym bym się nie spodziewała- HOUSE. To właśnie tam znalazłam kurtkę w pięknym kolorze neonu, niebieskości i szarości. Nie jest gruba jak to zwykle bywa z zimowymi kurtkami, a grzeje lepiej niż nie jeden "grubasek". Bardzo ją lubię i do sportowych zestawów jest wręcz idealna. Najbardziej zauroczył mnie w niej polarek w kieszeniach, więc w moim przypadku rękawiczki są zbędne (bardzo lubię wkładać ręce w kieszenie). No i pamiętajcie, że przy kupowaniu kurtek zimowych najlepiej wziąć rozmiar większą, bo przecież pod kurtkę idzie jeszcze sweterek bądź jakaś bluza, a przecież ruszać się trzeba :-)

JADORECESTYLE FANPAGE

Są dni kiedy wybiegam takie połączenia jak te poniżej. Wygodne, sportowe, a do tego kolorowe. To jest coś co lubię w sumie najbardziej. Od zawsze byłam fanką męskich koszulek, oczywiście za dużych, bo są one najwygodniejsze. Ta z dzisiejszego zestawu pochodzi z sklepu FreestyleXtreme i od razu wpadła mi w oko. Jest naprawdę dobrej jakości z "grubej" bawełny, a jakość nadruku jest rewelacyjna. W sklepie FreestyleXtreme znajdziecie nie tylko odzież i dodatki dla motocyklistów, ale także ładne, dziewczęce ubrania, buty i inne tego typu rzeczy. Połączyłam ją z bluzą, którą zakupiłam na wakacjach, a jeszcze wam jej nie pokazałam, tak więc dzisiaj ma tutaj swoją blogową premierę. Oczywiście nie mogło zabraknąć obcisłych rurek i sneakersów na koturnie, które są moim numerem jeden! Co sądzicie o takim połączeniu? 

No name jeans and sweatshirt | Famous Stars&Straps t-shirt from FreestyleXteme | CzasNabuty shoes